czwartek, 19 września 2013

Psia stołówka

Psia stołówka :) Moja stołówka :)
 


Wszystko z niej smakuje wyśmienicie :)
 

Wcinam, aż mi się uszy trzęsą i zdjęcia wychodzą nieostre :)


Stojak na miski zaprojektowała moja Pani


A Pan Artur Chołuj zrobił projekt komputerowy, na którym były podane wszystkie wymiary i stojak był widoczny z każdej strony!


Pani dokonała w projekcie kilka zmian i Pan Artur wykonał dla mnie to cudo :)


Prawda, że piękne??


Jest tam nawet moje imię wycięte specjalnym urządzeniem przez Pana Artura :)


I Ja i Pani bardzo się cieszyliśmy kiedy kurier dostarczył solidnie zapakowaną pakę z psią stołówką :)


Jeśli ktoś chce mieć taką, podobną, albo zupełnie inną to polecamy Pana Artura :)
Można do niego napisać: artur_choluj@interia.pl albo zadzwonić: 516515228.
Polecam!!! Jedzenie w takiej stołówce to raj nie tylko dla podniebienia :)

poniedziałek, 9 września 2013

Dziś są moje urodziny :)

Tak dziś moje urodziny :) Już trzecie :)


Były prezenty, życzenia i dużo czułości :)
 

ech....
 

muszę się do czegoś przyznać. Kaczora już nie ma... rozszarpałem go. Pani powiedziała, że jestem już dorosłym psem i więcej zabawek nie będzie....

sobota, 7 września 2013

Gryziemy w Gostarze

Po wakacyjnej przerwie wznowiliśmy treningi z obrony. Tym razem mamy bliżej :) 
Cykliczne zajęcia prowadzone są w szkole Gostar, którą założyła i prowadzi Pani Małgorzata Starkiewicz - Międzynarodowy Sędzia Kynologiczny Prób Pracy, zajmująca się szkoleniem psów od ponad 25 lat.
Pozorantem jest Rafał Kucharski

 
 
Plac treningowy znajduje się na polanie w lesie:)
 


Zanim zacząłem lekcje zapoznałem się z terenem.

 
Na treningu było sporo psów: rotwailery, owczarki niemieckie, owczarek belgijski i mój imiennik doberman Demon zwany Dyziem :)


Przyglądałem się im z dużym zainteresowaniem.


W końcu moja kolej :)

 
walczyłem dzielnie:


,,Zając" był bardzo ruchliwy...


Się z Panią nabiegałem...


Po pierwszym wejściu jest czas na odpoczynek:


na łyk wody:


Czułości z Panem:

 
I Panią:
 
No i czas na drugie wejście:


Uczymy się oboje


Jeszcze dużo pracy nas czeka,

 
ale chęci są, a to najważniejsze :)


Za tydzień też będziemy ćwiczyć w Gostarze :)
 

Pod czujnym okiem Pani Małgorzaty:


a oto ja w akcji:


,,Zając" nie miał szans :)


Z upolowanym ,, zającem" wracamy do bazy :)


Zajęcia zakończone pełnym sukcesem. Łup złożony pod nogi Pani :)


 
PS. Czy ktoś zauważył koszulki jakie mają Pani i Pan??