czwartek, 2 kwietnia 2015

Zima wiosną i pierwsza kąpiel Demona, czyli wpis ekspres

Patrząc przez okno i widząc ośnieżone tuje i choinki, aż trudno uwierzyć, że mamy wiosnę i że tuż tuż Wielkanocne święta!!!
I pomyśleć, że kilka dni temu Pani śmigała w krótkim rękawie...
a z coraz bardziej zielonej trawy wyłaniały się takie śliczności :)


Ale co tam śnieżne burze, jak w sercu maj?? :)


Dziś zaliczyłem pierwszą kąpiel :D szaleńcze galopady z Simbą po świeżo zaoranym polu nie mogły się skończyć inaczej :P
Simba i ja byliśmy czarni, ale szczęśliwi :p
Pani mnie nie poznała... musiała zeskrobać ze mnie warstwę błota, żeby przekonać się, że ja to ja...

 
Kąpiel mi się bardzo spodobała :D cały czas ogonek mi się ruszał z radości :P
Chyba znów się wytarzam w błocie :P

1 komentarz:

  1. demon ty dziękuj najwyższemu ze ty masz taka pania - jakbyś na mnie natrafił to masakr4a ... :)

    OdpowiedzUsuń