wtorek, 29 stycznia 2013

Na całej połaci śnieg...


Na całej połaci - śnieg.
 
 
W przeróżnej postaci - śnieg.



Na siostry i braci


Zimowy plakacik - śnieg... śnieg.



Na naszą równinę - śnieg.


Na każdą mieścinę - śnieg


Na tłoczek przed kinem


Na ładną dziewczynę - śnieg... śnieg.



Na pociąg do Jasła


Na wzmiankę, że zgasła


Na zdarte dwa hasła,


Na dobre pobudki,
Na gorsze ich skutki...


Na puste ogródki,


Na dzionek za krótki...


Na w sinej mgle dale - śnieg.


Na kocham cię stale! - śnieg.


Na żale, że wcale i na - tak dalej - tak dalej


Tak dalej - tak dalej - śnieg...


Tak dalej - tak dalej - śnieg..


tekst: Jeremi Przybora

2 komentarze:

  1. śnieg śnieg śnieg :)
    u nas właśnei się stopił nie wyglaa tak pieknie ja na twoich zdjeciach
    my chyba w rodiznie mamy jakis ukryty talent fotograficzny :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. no w sumie to juz zdjęcia archiwalne... u nas tez chlapa bez kaloszy ani rusz... szkoda że gumowce nie mają jakiś kolców to bym miała lepszą przyczepność, na tym lodzie który ukrywa sie pod chlapą.
    Co do talentu to dzięki:) ale to raczej zasługa aparatu, choć z drugiej strony jak smiem wątpić w nasze rodzinne talenty:P
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń