Hura! Mamy Wiosnę!! i to przez duże W może się trochę spóźniła, ale wiedziałem, że przyjdzie i jest:) i to jaka???
Słońce daje, aż miło, wszystko wyłazi z ziemi i zieleni się w mgnieniu oka:)
Musieliśmy sprawdzić co wyszło z ziemi na Wrzosówce:)
a po drodze:
widzieliśmy sarenkę:
z lasu wyszła sarenka, a z ziemi:
stado krokusów!
słoneczko nadrabia zaległości i tak mocno świeci, że aż musze oczy mrużyć:)
ale nie przeszkodziło mi to wypatrzyć:
kolejnego stadka żółciutkich krokusików:)
Pomagałem Pani posadzić cebulki tulipanów i mieczyków, wspólnie z Panem posadziliśmy tujkę, a potem ganiałem z Pana butem:)
wszyscy wystawialiśmy twarze do słońca:) Wiosno witaj!!!
A jeszcze musze koniecznie napisać, że odwiedzili nas Mama, Tata i Brat Pani:)
Wujek Leszek przyjechał na super motorze:) Tak się składa, że dziś ma urodziny i wszyscy życzymy mu 100 lat w zdrowiu i szczęściu :)
Piekna ta Wiosna!!! i jak dobrze, ze juz jest.Wszyscy bardzo na nia czekali, ach! jak czekali, a Ona szla pieszo, dlatego to troche trwalo. Ale juz jest i mozesz sie wygrzewac ze swoja Pania i swoim Panem i wystawiac "pychole"do slonka! Milych chwil teraz i zawsze!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! Śle mokre całusy!!
OdpowiedzUsuńKochany Demonku ciesz sie wiosna i słonkiem ,masz cudownych ludzi przy sobie ,pozdrawiam twoich ludzi i całuje w psi nosek.
OdpowiedzUsuńOjoj jak milutko:) Serdecznie pozdrawiam i śle mokre, bokserowe całusy:):*
Usuń