Już dawno mnie tu nie było, znajomi dzwonią i pytają co u mnie :) A więc po małej przerwie reaktywuje blog tym bardziej, że nie mogę się nie pochwalić laseczkami z którymi szwendam się po lesie :D
Mówię o nich moje leśne znajome :D
Saba (SABA Ekado)
i Delta (ABIGAIL Calcaneus) :D
Dziewczyny to przedstawicielki rasy pinczer średni. Saba to mamuśka Delty :D
Podczas spaceru każdy oddaje się swoim pasjom. Pani fotografowaniem, ja gryzieniem patyków, a moje laski węszeniem :P
Kontroluje, czy w tych swoich zapędach nie oddalają się zbytnio od nas...
Najgorsze jest to, że Delta biegnie w prawo, Saba w lewo a ja jestem jeden i się nie rozdwoje...
Pozostaje mi tylko wodzić za nimi oczyma... byleby oczopląsu nie dostać :P
Są jeszcze takie widoki :D
Podczas leśnych spacerów często spotykam Brylanta - pięknego karego Ślązaka, który kiedyś służył w policji, a teraz jest na zasłużonej emeryturze. Może uda mi się go tu kiedyś pokazać :)
o biegnie Saba :D
Muszę się nieźle napocić żeby dotrzymać im kroku :)
i to tyle z dzisiaj :)
Do zobaczenia wkrótce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz