niedziela, 9 listopada 2014

Listopadowy spacer z moimi laskami :D


Już dawno mnie tu nie było, znajomi dzwonią i pytają co u mnie :) A więc po małej przerwie reaktywuje blog tym bardziej, że nie mogę się nie pochwalić laseczkami z którymi szwendam się po lesie :D


Mówię o nich moje leśne znajome :D


 Saba (SABA Ekado)


i Delta (ABIGAIL Calcaneus) :D
 

Dziewczyny to przedstawicielki rasy pinczer średni. Saba to mamuśka Delty :D


Podczas spaceru każdy oddaje się swoim pasjom. Pani fotografowaniem, ja gryzieniem patyków, a moje laski węszeniem :P


Kontroluje, czy w tych swoich zapędach nie oddalają się zbytnio od nas...


Najgorsze jest to, że Delta biegnie w prawo, Saba w lewo a ja jestem jeden i się nie rozdwoje...


Pozostaje mi tylko wodzić za nimi oczyma... byleby oczopląsu nie dostać :P


Są jeszcze takie widoki :D
Podczas leśnych spacerów często spotykam  Brylanta - pięknego karego Ślązaka, który kiedyś służył w policji, a teraz jest na zasłużonej emeryturze. Może uda mi się go tu kiedyś pokazać :)


o biegnie Saba :D


 i Delta :P


Muszę się nieźle napocić żeby dotrzymać im kroku :)


i to tyle z dzisiaj :)
Do zobaczenia wkrótce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz