sobota, 9 stycznia 2016

Boże Narodzenie 2015 - dzień drugi poszukiwania zimy


Witam wszystkich :)
Chyba nie muszę pisać, że to co mamy za oknem to zima i że to mi udało się ją znaleźć :)



A najlepsze jest to, że dziś będę robił wszystko żeby pisać o zimie nie wstawiając ani jednego zdjęcia ze śniegiem :P



a to wszystko dlatego, że takich zdjęć nie posiadam :P



a przecież nie będę wstawiał tych z zeszłego roku...



Zdjęcia w tym poście są zrobione podczas drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia 2015



Dacie wiarę???



Nie kłamię!



Błękitne niebo, temperatura około 15 stopni (na plusie)



W takich warunkach przyjemnie szuka się zimy hahah



no i jaki skutek :)



Poszukiwania musiały się zakończyć sukcesem



gdyż powiększyliśmy przeszukiwany teren



Dziś celem było przekroczenie rzeki



Pani oczywiście wszystko dokumentowała...



Sprawdzam, czy po kładce można bezpiecznie przejść na drugą stronę



Wydaje się być wytrzymała....



Rzuciłem też okiem w nurt rzeki, ale oznak zimy tam nie było...



Pani możemy iść bezpiecznie na drugą stronę



:)



 :)



:)



po drugiej stronie las jakby większy, bardziej gęsty



i te grudniowe promienie słońca



Pełen nadziei pobiegłem na spotkanie zimy



:)



pracowałem wzrokiem i węchem



Fajnie poznawać nowe tereny



i to takie malownicze



zaraz biorę się ostro do roboty



 :)



czuję, że jestem blisko



z nosem przy ziemi metr po metrze



 Tyle się nabiegałem,  że chyba zjem dziś na obiad dwie porcje



Jęzor już mi wisi ze zmęczenia



zimo gdzie jesteś??



?



 Postawiłem uszy, bo może ją usłyszę :P



Kto jak kto, ale ja jestem skazany na sukces :)



Zima nadchodzi :)



Zobaczyłem to z tej wieży obserwacyjnej :)



Nie wierzycie? To spójrzcie za okno hahah



 Hura znalazłem zimę!!!



Jestem genialny prawda? ;)



A teraz pochwalę się jeszcze moją choinką :)



Piękna prawda? Wkrótce powędruje na Wrzosówkę i tam zamieszka.

Wszystkim życzymy wszystkiego co najlepsze w Nowym 2016 Roku. Spełnienia wszystkich marzeń.
My teraz jedziemy wybrać najlepsze miejsce dla Naszej choinki :)
Trzymajcie się ciepło w ten mroźny styczniowy dzionek.
Demon II

2 komentarze:

  1. Nasza choinka też pójdzie do ziemi. Piękny spacer. Też spacerowaliśmy w święta z naszymi psami i też było pięknie, ale wreszcie zimy nie trzeba szukać. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy :) Zimy za długo nie było.... po śniegu zostało tylko wspomnienie, a szkoda bo rozjaśniał leśne ścieżki i można było po nich chodzić nawet w środku nocy i było przyjemnie. Teraz jest mgliście, pada deszcz i najlepiej byłoby nie wychodzić spod koca. Pozdrawiamy!!

      Usuń