poniedziałek, 30 listopada 2015

Jezioro Paprocańskie w jesiennej szacie


Dzień dobry!

Niebo się przeciera i nieśmiało, ale jednak słoneczko zerka na ziemię...
Szkoda, ze dopiero teraz a nie wtedy kiedy byłem z Panią na porannym spacerze, a z nieba leciały żaby, ropuchy i strugi wody...

Całe szczęście, że nie jesteśmy z cukru :)

Jezioro Paprocańskie...



Zdjęcie powyżej było zrobione o zachodzie...

Ale żeby widzieć je zasnute mgłą, oparami tajemnic trzeba wstać bardzo wcześnie...



Żaglówki wyglądają tak jakby były zawieszone w nicości...



Nic tylko czekać, aż z Nienacka wyłoni się piracki statek...



Jezioro mogłoby być scenerią niejednego horroru...



:)



Wyspa spowita mgłami



:)



mgły nieco ustępują i pojawia się błękit nieba...




Słoneczko zaczyna przejmować rządy



Kiedy docieramy do ośrodka mgły już niemalże w całości ustępują miejsca pogodnemu i słonecznemu dzionkowi



W tle widać fontanny...



i rybaków....



i kaczuszki...



a to jeden z zachodów słońca jaki widzę z okna :)




Zdjęcia nie mają powalającej jakości, ale są robione komórką...

Chyba powiem Pani żeby sprawiła mi plecak i będę jej nosił ten aparat...

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz